Imię: Takashima
Nazwisko: Kouyou
Pseudonim: Uruha
Wiek: 20 lat wizualnie; 405 w rzeczywistości
Płeć: mężczyzna
Orientacja seksualna: homoseksualna
Rasa: wampir
Majątek: zamożny
Zawód: gitarzysta, aktor, florysta 

Charakter:
Takashima należy do tej grupy osób, które z jednej strony wydają się zamknięte i rozkosznie niedostępne, a zarazem znające smak dobrej zabawy. Przez określenie rozkosznie niedostępny rozumiem stan, w którym niedostępność nie przywołuje na myśl jego wyższości czy chłodu, a przyciąga tajemniczością. Często otacza go właśnie ta słodka nuta tajemnicy, odbijana w jego głębokim spojrzeniu. Nie pozwala nazbyt wielu osobom dotrzeć do swej psychiki, stawiając jawny opór przed jakąkolwiek formą łamania jego prywatności, którą sobie ceni.
Wyznaje wartości, które we współczesnym świecie tracą na swym znaczeniu. Nie pojmuje rozkoszy bez miłości czy chociażby dłuższej fascynacji; ceni piękno, lubując się w jego eterycznych formach. Wierzy w jedną, prawdziwą miłość, której w swym życiu poszukuje. Nie czyni tego jednak nazbyt pochopnie, twierdząc, że wówczas może ją spłoszyć. Uparcie wierzy, że sama zastuka do bram jego serca, a on wówczas śmiało otworzy jej drzwi. Można nadać mu miano zatraconego we współczesnym świecie romantyka i nie będzie to błędnym określeniem. 
Jest osobą trudną do zdenerwowania, jednakże jego gniew przypomina atak pantery - traci wówczas racjonalny sposób rozumowania, zatracając się w swych emocjach bez zahamowania. Można wówczas ocenić go jako wampira nazbyt młodego, by poznał sens spokoju.
   - Lubi: dobrą zabawę przy muzyce, ale także spokój i samotny spacer wieczorem po jesiennym parku; lubuje się w wymagających konwersacjach jak i ciszy między dwójką osób, pojmując ją za sprawdzian dla znajomości - gdy milczenie nie jest nużącą przeszkodą, znajomość ma prawo bytu;
   - Nie toleruje: jawnej ignorancji, braku taktu, kultury czy ogłady oraz wywższania siebie ponad innych; jest osobą otwartą na wiele rzeczy i tematów, jednakże podejście większej części współczesnego społeczeństwa do życia drażni go - nie szanują kruchości istnienia, gdy on widzi w niej coś niesamowcie inspirującego. Chwilami przywodzi na myśl wymagającego nauczyciela.
   - Zainteresowania: głównie muzyka, która towarzyszy mu w niemalże każdej chwili życia, przy każdym jednym oddechu; lubi rysować, nikomu jeszcze nie pokazał swych prac - jak zostało to wspomniane jest wrażliwy na piękno i jego wszechobecną magię.

Historia:
Uruha urodzony został na jednej z niewielkich wysp japońskich, która przeżywała wówczas najtrudniejsze chwile swego istnienia. Wokół panował niedostatek - z dnia na dzień plony malały, a zasoby zebranego zboża wyczerpywały się. Wówczas pojmowano zaistniałą sytuację jako gniew boży. Starano się przebłagać kolejnych bożków, składając im rozmaite ofiary.
Pewnego dnia na ów wyspie zjawiła się wampirzyca. Potężna, siejąca przerażenie samym faktem swego istnienia. Budziła strach, niepewność, ale przede wszystkim uległość. Jej siła została określona mianem mocy boskiej, a ona sama uczyniła sobie z ludzi własnych poddanych. W zamian za owocne plony domagała się dziecka, swe własne utraciwszy jeszcze za czasów ludzkiego życia. Wówczas matka Takashimy oddała swe własne, twierdząc, że tak będzie lepiej. Nie wykazała przy tym bólu czy cierpienia; po prostu oddała coś, czym zająć się sama nie była w stanie. Wówczas wampirzyca opuściła wyspę, zabierając ze sobą chłopca. Stan plonów i gospodarki nie uległ zmianie, ale piękna nieznajoma otrzymała to, czego pragnęła - dziedzica. Wychowywała młodzieńca, była jego patronką i opiekunką, aż ten osiągnął wiek godny przemiany.
Uruha pamięta ją jako wspaniałą przyjaciółkę, opiekunkę i matkę, a przede wszystkim idealną nauczycielkę. Dzięki niej pojął swą naturę i był w stanie się z nią pogodzić. Uczyła go jak powrócić do społeczeństwa, zacząć z nim koegzystować, a tym samym wrócić w pewnym stopniu do swojej normalności. Wampirzyca - istota pozbawiona ludzkiego ciepła i bicia serca - okazała mu się matką wspanialszą niż kobieta, która wydała go na świat. Swą wyjątkowość podkreśliła tocząc bój o dobro syna, gdy w jednym z miast okrzyknięto ich zagrożeniem. Dostrzeżono wówczas posilającego się młodzieńca i określono go mianem syna samego Lucyfera. Zdołano ją pokonać - pomocny był wówczas wampir Armand, który zabił ją tylko po to, aby chronić tajemnicę.
Takashima ukrywał się przez dwieście pięćdziesiąt lat swego istnienia, pogrążając się w bólu po stracie najbliżej sobie osoby i poczuciu winy. Dopiero po tym czasie zaczął żyć nauką, która została mu przekazana. Dotarł na Kanagawę, gdzie rozpoczął lekcje gry na fortepianie, skrzypcach, a w późniejszym okresie i gitarze, która po dziś dzień jest jego ukochanym instrumentem. Aby móc się utrzymać rozpoczął sporadycznie występować na deskach teatru, co przyniosło mu większą sławę niż epizodyczna gra w jednym z początkujących zespołów. Obecnie pracuje w kwiaciarni, zajmując się tam księgowością jak i florystyką. Wiedzie spokojny, można by rzec, że wręcz nudny żywot.

Wygląd:
Mężczyzna ma nieco androgeniczną sylwetkę, jednakże delikatnie zarysowane mięśnie dodają mu subtelnego uroku i drapieżności. Jest stosunkowo wysoki, a przy tym szczupły. Długie, jasne włosy sięgają mu połowy pleców i z reguły zakręcone są w piękne, anielskie loki.
Jasna twarz o subtelnych, wręcz delikatnych rysach zapewnia mu chłopięcy urok. Głębokie spojrzenie przyprawione subtelnym uśmiechem może stanowić największą broń młodego mężczyzny.
Na jego torsie, nieco ponad prawą piersią tkwi tatuaż wykonany w okresie dojrzewania, przedstawiający znak kanji "życie".






- Pragnę prosić administrację o zmianę mojego nicku i tematu tej karty postaci na "Takashima". Z góry dziękuję.

Ostatnio edytowany przez Takashima (2011-01-24 19:11:43)